Forum www.mieszkamprzymetrze.fora.pl Strona Główna www.mieszkamprzymetrze.fora.pl
Źródło obiektywnych informacji nt SM "Przy Metrze"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jaka to była noc 6.08.br./7.08.br.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mieszkamprzymetrze.fora.pl Strona Główna -> Myśli nieuczesane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kilian




Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:18, 15 Sie 2012    Temat postu: Jaka to była noc 6.08.br./7.08.br.

Ponieważ w kilku miejscach (Passa, GW, forum i inne) ukazały się sensacyjne relacje z poniedziałkowych zdarzeń 6.08.br postanowiłem przekazać Wam krótką relację, opartą nie na opowieściach, ale na tym co widziałem.
Tuż przed godz. 18.00 do budynku Spółdzielni siłą, w asyście kilkunastu ochroniarzy, o posturze Pudziana weszła spora grupa osób pod wodzą Wojtalewicza. Udali się do Zarządu. Wojtalewicz, Sikora-Antkowiak, Cieślak, weszli (wtargnęli) w asyście ochrony do gabinetu Prezesa gdzie przebywał Prezes Stępień, przew.RN Jamroz, sekretarz RN Bańkowski, oraz członkowie RN Skubiszewski i Golatowski.
Wojtalewicz oznajmił, że do KRS wpisano w tym dniu nowy skład Zarządu w związku z czym żądają przekazania Spółdzielni i opuszczenia jej.
-Strona formalna wygląda tak:
- Wojtalewicz i sp-ka po nieformalnym zebraniu 30.06.br złożyli do KRS wniosek o rejestrację nowych władz.
- Po odbyciu Walnego Zgromadzenia 21.07.br Zarząd w osobach A. Stępień i E. Bartman złożył w KRS wniosek o rejestrację uchwał Walnego Zgromadzenia, które anulowało wszystkie decyzje z 30.06.br, dokonało zmian w składzie RN, dało absolutorium Zarządowi i podjęło wiele innych koniecznych dla funkcjonowania Spółdzielni uchwał.
- Wcześniej członkowie Spółdzielni złożyli w Sądzie pozew o uznanie za unieważnienie wyborów przeprowadzonych na ostatnich zebraniach Grup Członkowskich oraz uchwał zebrania z 30.06.br
- Sekretarz KRS’u podjął w tej sprawie jedyną słuszną decyzję, a mianowicie zawiesił postępowanie w sprawie rejestracji zmian we władzach Spółdzielni do czasu wydania przez Sąd prawomocnego wyroku w sprawie Zebrań Członkowskich oraz Zebrania z 30.06.br.
Niezadowoleni z takiego obrotu sprawy Wojtalewicz i spółka uruchomili posła Górskiego, który już wiele razy wsławił się różnymi kontrowersyjnymi wystąpieniami (przypomnę tu jego komentarz po wyborze B. Obamy na Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki). Poseł Górski jak zazwyczaj, nie zadał sobie trudu by zbadać stan sprawy w której interweniuje. W żadnej formie nie skonfrontował pozyskanych informacji ze Spółdzielnią. Wystosował do przewodniczącej Wydziału w KRS (opublikował to w Passie) zapytanie, dlaczego nie wpisała do Rejestru zgłoszonych władz. Forma w jakiej to zrobił nie pozostawia wątpliwości, że jest to nacisk na niezawisły Sąd. Nie przystoi to Posłowi RP, który powinien ustanawiać dobre prawo, a nie ingerować w decyzje Sądu!!
- Tak czy inaczej po tej interwencji dziwnie szybko sędzia, która przebywała na urlopie pojawiła się i wydała postanowienie o odwieszeniu …tylko jednego z dwóch zawieszonych postępowań i o wpisaniu do KRS nowego składu Zarządu Spółdzielni.
- Jednocześnie powiadomiła o tym, że nie jest to postanowienie prawomocne albowiem służy do niego prawo aplikacji!!!
I tu mamy punkt zwrotny. Opierając się o postanowienie, które nie jest prawomocne i może być zmienione, Wojtalewicz z towarzyszami zażądał przekazania Spółdzielni.
Wracając do przebiegu zdarzeń wieczornych 6.08.br. – po takim żądaniu Wojtalewicza Prezes Stępień odpowiedział, że po pierwsze Spółdzielnia nie otrzymała z Sądu żadnego postanowienia a ponadto poinformował, że postanowienie na które powołuje się Wojtalewicz jest nieprawomocne.
Powiedział, że do czasu otrzymania z Sądu prawomocnej decyzji nie może uznać praw osób przedstawiających się jako Zarząd i ponieważ odpowiada za sprawy Spółdzielni i jej majątek, na tę chwilę nie przekaże Spółdzielni w niczyje ręce.
Te stanowiska obu stron powtórzono kilka razy. W tym czasie do gabinetu Prezesa weszło już około 20’tu awanturujących się osób. Wojtalewicz wzywał Prezesa Stępnia do opuszczenia gabinetu. Osoby znajdujące się w pomieszczeniu przekrzykiwały się w niecenzuralny sposób.
Prezes Stępień oraz obecni członkowie Rady Nadzorczej siedzieli na swoich miejscach nie opuszczając ich przez kilka godzin. W tym czasie ekipa Wojtalewicza w asyście wynajętych ochroniarzy włamywała się do różnych pomieszczeń spółdzielni niszcząc zamki Przy pomocy sprowadzonego ślusarza. Około 30-tu osób bez przeszkód plądrowało te pomieszczenia poczynając od gabinetu Prezesa, archiwum przez inne pokoje. Sytuacja ta trwała kilka godzin podczas których w różnej formie starano się sprowokować Prezesa i członków RN do niewłaściwych zachowań – jednak bezskutecznie.
Widząc coraz większe zagrożenie dla majątku i dokumentacji Spółdzielni, gdyż nikt nie panował nad tym co dzieje się w budynku Prezes Stępień zaproponował pani Antkowiak, która reprezentowała formalnie przybyła grupę, aby wspólnie zamknąć i zaplombować budynek Spółdzielni i następnego dnia rano powrócić spokojnie do dalszych rozmów i ewentualnych czynności. Pani Antkowiak mimo osobistego poparcia tej inicjatywy miała ogromne trudności z przekonaniem do niej towarzyszącej jej ekipy, gdyż towarzystwo świetnie się bawiło.
Po pewnym czasie udało się ustalić jednak zaplombowanie na początek gabinetu Prezesa, po którym od wielu godzin pętało się bez kontroli kilkadziesiąt osób bez przeszkód grabiących w szafach, szufladach i wszelkich zakamarkach. Gabinet został oplombowany. Podczas opuszczania gabinetu obecni zażądali od Prezesa aby oddał im do przeszukania osobistą teczkę, którą miał z sobą. Twierdzili, że Prezes wznosi w teczce dokumenty Spółdzielni. Prezes oświadczył, że nie wyraża zgody. Obecni wezwali po raz chyba już 10-ty tego wieczoru Policję. Prezes chciał przejść z panią Antkowiak do plombowania kolejnego pomieszczenia, jednak ochrona nie pozwoliła na to. Zablokowano wyjście uniemożliwiając swobodne wyjście i żądając oddania do przeszukania teczki. W związku z bezprawnym ograniczeniem wolności, tym razem Prezes wezwał Policję. /Prezes Stępień sam przejrzał zawartość nesesera i przekazał z niego dwa niewielkiego znaczenia dokumenty, które w innej formie znajdowały się i tak w Spółdzielni/.
Przybyła załoga Policji potwierdziła, że nie ma podstaw do przeszukiwania prywatnych rzeczy Prezesa. I zapytali Prezesa, czy w związku z wcześniejszym ograniczeniem wolności chce opuścić budynek. W zaistniałej sytuacji Prezes stwierdził, że ponieważ nie może kontrolować osób przebywających na terenie nie może brać odpowiedzialności za przebieg zdarzeń, majątek, dokumentację, chce opuścić budynek Spółdzielni. Ponieważ cały czas agresywna grupa ok. 30 osób pod wodzą Wojtalewicza, w towarzystwie osiłków z ochrony uniemożliwiała swobodne poruszanie się, obecne patrole Policji utworzyły kordon, pod którego ochroną Prezesowi i członkom RN umożliwiono swobodne opuszczenie budynku. Obecne w budynku towarzystwo pozostało z pootwieranymi pokojami, niestety nie wiemy co się tam dalej działo.
Ani budynek Spółdzielni, ani pokoje nie zostały komisyjnie zabezpieczone. W efekcie następnego dnia już w gabinecie Prezesa stwierdzono braki rzeczy, które powinny się tam znajdować. Trudno w tej chwili wypowiadać się co do ewentualnych braków w innych miejscach.

I tak to wyglądało.
Bez względu na to, co ktoś będzie zmyślał, taki był prawdziwy przebieg wydarzeń.
Opisy gazety stołecznej czy Passy oparte na opowieściach niektórych uczestników, niewiele mają wspólnego z rzetelnością dziennikarską, ale do tego, że media gonią za sensacją a nie za rzetelnym przekazem, chyba już wszyscy się przyzwyczaili.

Nie jestem Prezesem S., ani żadnym z członków RN.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
temperówka




Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:31, 16 Sie 2012    Temat postu:

Dziękuję za ujawnienie prawdy o wydarzeniach z nocy z 6 na 7 sierpnia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
temperówka




Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:13, 16 Sie 2012    Temat postu:

Kilianie!
Jak wiadomo młyny sprawiedliwości mielą bardzo wolno.
Jaki jest stan prawny i kto ponosi odpowiedzialność, na dzień dzisiejszy, za majątek naszej spółdzielni???. Pani sędzina z KRS??, która się pośpieszyła z wpisem, "stary zarząd"???, czy" nowy zarząd" z zielonych kartek ,z drzwi wejściowych?????? .
Rozumiem ,że nie zostały zastosowane żadne obowiązujące w takich przypadkach procedury!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kretka




Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:02, 17 Sie 2012    Temat postu:

Fajne macie forum, posty niewygodne szybko znikają bo na nic innego was już nie stać!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
temperówka




Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:14, 17 Sie 2012    Temat postu:

Oj kretko!
Rozumiem ,że czasami ludzie są sfrustrowani i nienawidzą wszystkich łącznie z samym sobą.Żal mi ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kretka




Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:55, 17 Sie 2012    Temat postu:

Mnie ciebie nie żal.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kilian




Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:18, 17 Sie 2012    Temat postu:

temperówka napisał:
Kilianie!
Jak wiadomo młyny sprawiedliwości mielą bardzo wolno.
Jaki jest stan prawny i kto ponosi odpowiedzialność, na dzień dzisiejszy, za majątek naszej spółdzielni???. Pani sędzina z KRS??, która się pośpieszyła z wpisem, "stary zarząd"???, czy" nowy zarząd" z zielonych kartek ,z drzwi wejściowych?????? .
Rozumiem ,że nie zostały zastosowane żadne obowiązujące w takich przypadkach procedury!


Temperówko
Widać że są osoby które potrafią trzeźwo myśleć .Twoje pytania o tym świadczą.
Aktualny stan prawny wygląda tak:
W KRS złożono wniosek o rejestrację uchwał ZPCZ z 30.06 oraz wniosek o rejestrację uchwał Walnego Zgromadzenia z 21.07. W sytuacji kiedy jednocześnie zaskarżono przebieg Grup Członkowskich i samego ZPCZ referendarz wydał słuszne postanowienie o zawieszeniu obu wniosków o rejestrację zmian do czasu wydania prawomocnego orzeczenia sądu w sprawie Grup i ZPCZ.
Dziwnym trafem po kilku dniach , odwołana z urlopu sędzia w dużym pośpiechu odwiesiła postępowanie w sprawie... tylko jednego wniosku o rejestrację- tego z 2.07 po czym pośpiesznie dokonała wpisu do KRS i.. powróciła na urlop.
W swoim postanowieniu zawarła pouczenie o przysługującym stronom prawie do apelacji. A więc w świetle prawa postanowienie o rejestracji NIE JEST PRAWOMOCNE!
Oczywiście odpowiednie wnioski proceduralne w tej sprawie zostały natychmiast złożone. Prawo nasze jest jednak jakie jest. Nie zawsze przewiduje wszystkie sytuacje. Tak i w tym przypadku postanowienie Sądu Rejestrowego nie jest prawomocne, zostało zaskarżone a więc wiele się może w tej sprawie zmienić jednak do czasu wydania prawomocnego postanowienia w apelacji aktualnie wpisane do KRS zmiany obowiązują! Mało to logiczne jednak zgodne z obowiązującym prawem.
I w tym miejscu uzasadnione są Twoje pytania o odpowiedzialność. Prezes Stępień nie przyjął do wiadomości nieprawomocnego postanowienia sądu. Zadeklarował odpowiedzialność za dokumentację, majątek i stan Spółdzielni. Wojtalewicz i spółka nie czekając na prawomocne postanowienie, korzystając z dużej armii osiłkowatych ochroniarzy siłą przejęli spółdzielnię. Wydaje się że w tym momencie wzięli bezsprzecznie na siebie odpowiedzialność za wszystko co się od tego momentu wydarzyło i co dalej się dzieje.
Niestety pani sędzia która w co najmniej dziwny sposób zmieniła słuszną z punktu widzenia prawa wcześniejszą decyzję referendarza do żadnej odpowiedzialności się nie poczuwa bo... przecież dała możliwość apelacji. A że narobiła niezłego bigosu, cóż , z oceną pani sędzi poczekamy co nie znaczy że pozostanie Ona "NIE OCENIONA" ( nie mylić z nieocenioną). Za bieżące wydarzenia pewnie ktoś odpowie, kiedy i przed kim -zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilian dnia Pią 19:21, 17 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
temperówka




Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:14, 17 Sie 2012    Temat postu:

Kilianie!
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
temperówka




Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:19, 17 Sie 2012    Temat postu:

Oj kretko!
Wiem -- przecież napisałam,że ludzie sfrustrowani nienawidzą wszystkich.Nie mogę więc być wyjątkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żyletka




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:37, 22 Sie 2012    Temat postu:

czas leci, a szkody, straty, które dziś mają wielkość piguły śnieżnej (pomimo upału) zamienią się w gigantyczną kulę, która może zmieść naszą spółdzielnię. Dlatego mam pytania:
1. dlaczego członkiem RN jest p. Karneński, który nie jest członkiem naszej spółdzielni?
2. czy to prawda, że "nowy zarząd" w sprawie Radmoru wystąpił do sądu z pismem, że zapłaci Radmorowi, pomimo że firma ta PRZEGRAŁA sprawę i złozyła apelację?
3. czy jest jeszcze jakaś sprawa, w której lekką ręką oddaje się Nasz majątek?
I na koniec refleksja:
ciekawe jak się zachowa "nowy zarząd", który ma stać na straży NASZYCH pieniędzy, w sprawie p.Ostrowskiej (członka RN), która żąda dużego odszkodowania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cierpliwy




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:31, 22 Sie 2012    Temat postu: Oby nic sie nie stalo

Do tej pory nie uczestniczylem w duskusji ale obserwujac i czytajac wszystko zaczynam sie mocno niepokoic a nawet bac.
1- Pan Wojtalewicz powiedzial ze nie bedzie podwyzek czynszow bo on znajdzie pieniadze gdzie indziej. Wiem ze podrozala woda to co za wode ktora ja zuzyje zaplaci kto? duch swiety .Czyli p Wojtalewicz z przyczyn czysto populistycznych klamie - a nas spoldzielcow ma za idiotow.
Jak to jest panie Wojtalewicz.
2- Z tego co widze wszystkie sprawy ida przez pana Wojtalewicza.
Rada Nadzorcza to nie Zarzad. Jesli tak pan chce to trzeba bylo zostac Prezesem .pytanie - dlaczego pan tego nie zrobil i zaslonil sie pania Antkowiak do ktorej nic nie mam i P Cieslakiem ktory jest od elektroniki a o spoldzielczosci ma pojecie z tego co widze mizerne.
3-Dlaczego wstrzymal pan remonty panie Wojtalewicz.
4- Dlaczego do RN zostala wybrana p.Ostrowska ktora procesuje sie o zwrot kilkuset tysiecy zloych. Nie mieszka tu a jedynie ma lokale uslugowe w budynku Belgradzka 14- Jest tu bardzo widoczny konflikt interesow. Panie Wojtalewicz czy pan tego nie widzi czy nie chce widziec
5- Czemu do RN zostal wybrany pan Karnenski ktory mieszka w MIgdalowej I ktora tez zada pieniedzy od nas. Panie Wojtalewicz - czy pan tego nie widzial
6Prawie polowa RN to Belgradzka 14- i sa w konflikcie interesow ze spoldzielnia PRZY METRZE.
Wniosek- Tu chodzilo tylko o PIENIADZE
a zaplacimy my starzy mieszkancy spoldzielni PRZY METRZE

Moze sie myle ale na razie tak to wyglada.
Ppozdrawiam
cierpliwy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cierpliwy dnia Śro 13:33, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kretka




Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:57, 22 Sie 2012    Temat postu:

Oj bardzo się mylisz niecierpliwy:

Za wszystkie przekręty odpowiedzą Ci co je spowodowali czyli AS i ZJ i oni zapłacą za wszystko.
Zaczniemy od sprzedaży miejsc postojowych AS przekształconych na lokal użytkowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
temperówka




Dołączył: 11 Sie 2012
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:43, 22 Sie 2012    Temat postu:

Kretko!
Cierpliwy zadaje pytania konkretnej osobie .Dobre wychowanie a takie nie mam wątpliwości masz-- nakazuje nie wtrącać się do rozmowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jumanji




Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:07, 22 Sie 2012    Temat postu:

kretka napisał:
Oj bardzo się mylisz niecierpliwy:

Za wszystkie przekręty odpowiedzą Ci co je spowodowali czyli AS i ZJ i oni zapłacą za wszystko.
Zaczniemy od sprzedaży miejsc postojowych AS przekształconych na lokal użytkowy.


ojjj nie masz racji panie kretko, nie masz. mp Prezes S. kupił za swoje pieniądze, nie za Spółdzielcze, każdy mógł je kupić, tyle ile chciał, nie było ograniczeń, chętnych było jednak niewielu.
Co do przekrętów, to coś mało wojtalewicz o nich pisze, nie może ich znaleźć? Jedno jest pewne, że za swoje przekręty, których już narobił, w szybkim tempie, sam odpowie na pewno. A już narobił ich nie mało i robi nadal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cierpliwy




Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 3:09, 23 Sie 2012    Temat postu: nadal mam obawy

Dalej droga kredko nie odpowiedzialas mi na moje pytania,
Czy nie jest to dziwne ze w radzie nadzorczej sa dwie osoby majace wielotysieczny spor ze spoldzienia.
Pytanie czy uwazasz ze oni zrezygnuja ze swoich roszczen, Nie musza ale oddac wladze w ich rece to albo glupota albo interes.
Co jak co P.Wojtalewicz glupi nie jest czyli mial interes w tym aby tych ludzi zrobic czlonkami rady nadzorczej.
Opowiadanie o garazach stepnia to tak jakbys puszczala dym na moje pytania bo sa logiczne i trudno im zaprzeczyc.

A przy okazji dzis byla Rada Nadzorcza widze ze na razie nie bylo o niej wzmianki.Czyzby ta jawnosc zaczela ciazyc.
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cierpliwy dnia Czw 3:10, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.mieszkamprzymetrze.fora.pl Strona Główna -> Myśli nieuczesane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin